Całkowicie spontaniczna sesja z cudowną Aloną. 
Trafiłyśmy na siebie w internecie i od pierwszych chwil obie wiedziałyśmy, że to będzie super sesja. Alona na co dzień mieszka nad morzem ale szczęśliwym zbiegiem okoliczności przyjechała do Warszawy na kilka godzin i dwie z nich zarezerwowała na zdjęcia. Przez cały czas wręcz kipiała pozytywną energią.
Back to Top